Broń, działanie według przyjętej taktyki i adrenalina – wszystko to, co mężczyźni uwielbiają od czasów, gdy byli jeszcze małymi chłopcami. ASG czyli hobby dla miłośników militariów, to zyskująca w ostatnich latach na popularności, rozrywka, polegająca na symulacji działań wojennych. Pasjonaci niezwykle cenią sobie realizm rozgrywek i możliwość korzystania z wojskowego rynsztunku. Jak skompletować wyposażenie rozpoczynając przygodę z airsoftem? Zainwestować w nowe, czy używane pistolety ASG?
Zabawa w wojnę nabiera nowego znaczenia, gdy w ręku trzymasz „glocka”
Powiedzieć, że rozgrywki airsoftowe to doskonałe odwzorowanie pola walki to zdecydowanie za mało, wszak nie chodzi tylko o „strzelankę” w polu, a o postępowanie – jak na prawdziwego żołnierza przystało – zgodnie z przyjętą strategią wojenną. W rozgrywce liczy się nie tylko celność strzałów, a trzeba nadmienić, że strzela się nie byle czym, ale również o skuteczną taktykę i współpracę z towarzyszami broni. Wśród środków bojowych, jakie mamy do dyspozycji, mogą znaleźć się m.in.: glocki, amerykański M-16 czy też tzw. Kałasznikow. Dodajmy do tego mundur, hełm oraz desanty i jesteśmy gotowi na wojenne emocje, co istotne – bez ponoszenia ofiar. Broń, której używamy podczas walki, co prawda dostarcza ekscytujących wrażeń, ale jest jedynie wierną repliką, której magazynek wypełniony jest… plastikowymi kulkami.
Nowe repliki czy używane pistolety ASG?
ASG to hobby dające niezły zastrzyk adrenaliny, ale niestety może mocno nadszarpnąć nasz budżet. Ceny nowych replik broni potrafią dobić nawet do kilku tysięcy złotych! Aby łatwiej było zobrazować sytuację na rynku, posłużmy się konkretnym przykładem: zakup nowej repliki ELMS Gold Fever drugiej generacji, to wydatek rzędu aż pięciu tysięcy złotych. Starzy wyjadacze, którzy na airsofcie zjedli zęby, stale poszerzają lub wymieniają swój asortyment korzystając z aukcji, gdzie wystawiane są akcesoria i karabiny z drugiej ręki. Dla przykładu, na giełdzie, używane pistolety ASG można znaleźć już za 200 zł. Bez problemu też, uda się tam skompletować cały potrzebny osprzęt, od kabur i kamizelek, na mundurze i butach kończąc.
W co musi być wyposażony początkujący rekrut?
Podstawą w rozpoczęciu przygody z airsoftem jest zadbanie o bezpieczeństwo. Przede wszystkim należy wyposażyć się w gogle ochronne i na tym zdecydowanie nie powinno się oszczędzać. Priorytetowym kryterium w dobrze odpowiedniej ochrony oczu, musi być spełnianie przez okulary lub maskę, norm wytrzymałościowych i norm BHP. Nie warto wydawać pieniędzy na chińskie podróbki bez atestów, bo zakup sprawdzonych modeli gogli oscyluje w granicach 50-100 zł, co nie jest wygórowaną kwotą za zapewnienie bezpieczeństwa oczu. Buty i mundur to kwestia indywidualna- nie są to wymagane elementy, jednak pomocne w kamuflażu i przemierzaniu trudnego terenu. A co z replikami? Na początek, przy założeniu, że chcemy kupić nowy sprzęt, można pokusić się o tańsze opcje starszej generacji lub jeśli mamy już jakieś pojęcie o broni airsoftowej, można postawić na używane pistolety ASG.