Osoby dobrze znające swoje ciało i jego potrzeby bez problemu dobiorą odpowiedni preparat. Najbardziej ogólne zalecenie można sformułować tak: jeżeli chcesz podkręcić emocje, stosuj substancje rozgrzewające – jeżeli jednak celem jest maksymalne przedłużenie wędrówki na szczyt, wybierz chłodzenie. Jak zastosować tę radę w praktyce?
Stosowanie intymnych preparatów rozgrzewających i chłodzących jest w dużym stopniu intuicyjne. Nie zwalnia to z obowiązku zapoznania się z zaleceniami producenta. Zachęca to tego również specjalista do spraw obsługi klienta ze sklepu z erotycznymi zabawkami Afrodyta: Preparaty do rozgrzewania i chłodzenia okolic intymnych są wszechstronnie przebadane dermatologicznie, więc nawet ich użycie “na wyczucie”, jest w pełni bezpieczne. Jednak nie wiedząc, jakie konkretne właściwości ma dany specyfik, odbieramy sobie szansę na nowe doświadczenia i nie w pełni korzystamy z możliwości oferowanych przez dany kosmetyk. Na przykład używając żelu do masażu o intensywnym, naturalnym zapachu będziemy czuli się znacznie swobodniej mając pewność, że możemy również zbadać jego smak albo użyć jako lubrykantu przy stosunku analnym czy stosowaniu zabawek erotycznych.
Kiedy przyda się przyjemne ciepełko?
Żele i olejki oznaczane dopiskiem “hot” lub “warm up” zawierają substancje, które mają działanie rozgrzewające. Ich wcieranie w skórę powoduje silniejsze miejscowe przekrwienie tkanek i wraz z mechanicznym działaniem dłoni czy ust prowadzi do wytworzenia silnego odczucia ciepła, które rozchodzi się falami wokół masowanego miejsca. Przy umiejętnym pieszczeniu członka, łechtaczki, warg sromowych czy wejścia do odbytu możemy uzyskać ekscytujące wrażenie, że nasze okolice intymne ogarnia “płomień”. Oczywiście nie ma żadnego ryzyka poparzenia. Za to intensywna fala gorąca, a w przypadku bardziej zaawansowanych preparatów również niezwykle przyjemne uczucie mrowienia, łatwo wydobywają z gardła pomruki rozkoszy, co dodatkowo nakręca emocje. Odpowiednio dobrany i z wprawą wmasowany preparat typu warm up, może być nie tylko dobrym sposobem na pogłębienie doznań, ale też na uzyskanie pełni męskiej sprawności.
Preparaty rozgrzewające można stosować solo, ale najwięcej przyjemności dają używane w duecie, a także w trójkątach i w czasie seksu grupowego. Obserwowanie, jak partner czy partnerka zajmuje się masażem naszych okolic intymnych, silnie pobudza wyobraźnię i skutecznie podkręca libido.
Jeżeli masaż nie prowadzi do spełnienia, lecz jest formą gry wstępnej, najlepiej wybrać preparaty smakowe, które pozwalają płynnie przejść do seksu oralnego lub bezpośrednio do penetracji analnej czy waginalnej.
Chłodzenie przedłuża czas akcji seksualnej i oddala orgazm
Odwlekanie w czasie spełnienia jest w opinii doświadczonych amatorów seksu źródłem największej przyjemności. W kulturach Azji od wieków stosowano odpowiednie ćwiczenia i techniki medytacyjne, które pozwalały mężczyźnie nie tylko zaspokajać partnerkę przez kilkadziesiąt minut non stop, ale nawet doprowadzać do orgazmu kilka partnerek pod rząd bez wytrysku nasienia. Jest to o tyle pożądane, że kobiety – w przeciwieństwie do mężczyzn – są w stanie przeżywać serie orgazmów bez konieczności robienia dłuższych przerw na “podładowanie baterii”. Dlatego partner, który potrafi świadomie i przez długi czas odwlekać wytrysk, postrzegany jest jako ideał kochanka. W tym przypadku chyba rzeczywiście bardziej liczy się technika niż rozmiar. Jeżeli brakuje nam techniki, zawsze możemy sięgnąć po preparaty chłodzące.
Żele chłodzące znajdziemy w każdym sex shopie, m.in. w dziale preparatów na przedwczesny wytrysk. Ich działanie jest najczęściej dwutorowe: polega na chłodzeniu powierzchniowym i delikatnym znieczulaniu. Osłabienie reakcji na bodźce pozwala mężczyznom nie kończyć stosunku po zaledwie kilku ruchach w pochwie partnerki, a także ustach czy odbycie partnerów obu płci. Zawarte w preparacie gwałtownie parujące składniki powodują schłodzenie penisa, w tym szczególnie żołędzi, co w większości przypadków wystarcza do powstrzymania wytrysku. Maksymalne przedłużenie stosunku zapewniają preparaty, które obok chłodzenia powodują też delikatne znieczulenie skóry penisa. Powinniśmy jednak pamiętać, że jeżeli przesadzimy z ilością preparatu, może pojawić się problem z zakończeniem stosunku wytryskiem.
Preparaty chłodzące stosowane są i cenione głównie przez mężczyzn. Większość pań nie przepada za efektem “chłodnej pochwy”. Co prawda część kobiet przyznaje się do eksperymentów polegających na wkładaniu kostek lodu do pochwy przed stosunkiem, jednak nie jest to dominujący trend. Natomiast chłodzenie i ujędrnianie sutków lodem jako metoda błyskawicznego poprawiania atrakcyjności biustu, to praktyka, którą kobiety stosują od wieków. Oczywiście o wiele wygodniejsze od lodu są żele i spraye chłodzące.
Warto zaznaczyć, że używanie preparatów chłodzących to propozycja przede wszystkich dla tych panów, którzy nie mają problemów z erekcją. Jeżeli erekcja jest niepełna, a uzyskanie odpowiedniej sztywności penisa wymaga specjalnych zabiegów, to użycie preparatów chłodzących może tylko pogorszyć sytuację. W takiej sytuacji optymalne będą preparaty typu warm up.
