Jak wybrać i założyć prezerwatywę?

Odpowiedzialny i bezpieczny stosunek wiąże się ze stosowaniem zabezpieczenia, który ochroni nas przed chorobami wenerycznymi i nieplanowaną ciążą. Najpopularniejszą metodą męskiej antykoncepcji jest używanie prezerwatywy – aż 93% aktywnych seksualnie mężczyzn stwierdza, że w ramach zabezpieczenia stosuje właśnie prezerwatyw. Ich dostępność, przystępna cena oraz szeroki wybór wśród rozmiarów i rodzajów wpływa na popularność tej metody, jednakże nieprawidłowo założona prezerwatywa nie sprawdzi się jako ochrona przed ciążą i chorobami. Jak dobrać prezerwatywę do potrzeb swoich i swojej partnerki oraz jak ją poprawnie założyć?

Jaki rozmiar prezerwatywy wybrać?

Wśród osób, które dopiero wkraczają w świat seksualnych doznań dość często spotyka się przekonanie, że najważniejszą wytyczną jest renoma marki prezerwatyw. Nic bardziej mylnego – nawet najdroższe, najbardziej ekskluzywne zabezpieczenie nie spełni swojej funkcji, jeśli nie będzie dobrane w odpowiednim rozmiarze. Zbyt mały kondom może pęknąć, z pewnością również skutkuje dyskomfortem, a nawet występuje ryzyko obrzęku penisa. Zbyt duży rozmiar z kolei nie przylegnie do członka, co najczęściej prowadzi do zsuwania się.

Standardowa prezerwatywa ma średnicę około 5, 5 cm, a długość około 17, 5 do 20 cm, zatem dopasuje się do większości wymiarów. Przy nietypowym rozmiarze penisa najlepiej udać się do apteki – tam dostaniemy odpowiednio mniejsze lub większe wymiary. Za każdym razem sprawdzajmy również opakowanie – czy jest ono fabrycznie zafoliowane, a jeżeli nie ma folii, to czy opakowanie jest szczelne i nie nosi oznak otwierania. Istotna jest również data i odpowiedni sposób przechowywania – warunki panujące w hipermarkecie z pewnością nie są tak sterylne, jak np. w aptece czy drogerii.

Rodzaje prezerwatyw nie bez znaczenia przy decyzji

Przed zakupem kondomów warto dowiedzieć się, na jakich doznaniach zależy nam i naszej partnerce. Niektóre gatunki prezerwatyw skutecznie zwiększą przyjemność, ale są i takie, które osłabiają doznania. Wybór struktury, kolorów i dodatków do prezerwatywy jest imponujący – od standardowych, lateksowych kondomów aż po modele świecące w ciemności czy z nadrukiem kamuflażu moro. Od samego wyglądu jednak istotniejszy jest materiał, który użyto przy produkcji oraz lubrykanty, którym pokryto prezerwatywę.

Najpowszechniejsze prezerwatywy nie mogą być stosowane przez mężczyzn uczulonych na lateks – z myślą o alergikach wprowadzono polizoprenowe kondomy, które nie zawierają w sobie lateksu. Wielu użytkowników uskarża się na zbyt gruby materiał przy tradycyjnych gatunkach prezerwatyw – tutaj sprawdzą się egzemplarze z cienką otoczką, która sprawia, że seks staje się bardziej naturalny. Istnieją również odmiany pokryte lubrykantami – od nawilżających (ułatwiają penetrację partnerki) przez dodatek benzokainy (substancja opóźniająca wytrysk), aż po zastosowanie żelów chłodzących, rozgrzewających czy plemnikobójczych.

W którym momencie założyć prezerwatywę?

Gdy już wybierzemy najlepsze dla nas prezerwatywy, możemy przystąpić do ich praktycznego zastosowania. Kondomy zakłada się w stanie pełnego wzwodu, przed kontaktem penisa z pochwą. Założenie prezerwatywy w trakcie stosunku lub na moment przed wytryskiem jest bezcelowe, bowiem nigdy nie mamy pewności, czy preejakulat (śluz wydobywający się z penisa w stanie pobudzenia) dostał się do pochwy partnerki. Płyn ejakulacyjny zawiera w sobie plemniki oraz – w przypadku chorób wenerycznych – patogeny, przed którymi prezerwatywa ma chronić.

Najlepszym momentem jest sytuacja, w której mamy pewność, że penis jest w pełnym wzwodzie. W tej sytuacji wyciągamy prezerwatywę z opakowania i sprawdzamy, która strona jest częścią wewnętrzną. Producenci przyjmują, że kondom zrolowany jest po stronie zewnętrznej, czyli tej, która kontaktuje się z pochwą partnerki. Górną część prezerwatywy przykładamy do żołędzi i przytrzymujemy jedną ręką za zbiornik na nasienie (potocznie zwany „kapturkiem”). Drugą ręką rozwijamy materiał tak, by w każdym miejscu ściśle przylegał do penisa. Odpowiednio założona prezerwatywa zakrywa całość penisa, a pomiędzy kapturkiem a żołędziem znajduje się 0, 5-1 cm „wolnego materiału”, w którym zgromadzi się nasienie.

O czym należy pamiętać przy zakładaniu i ściąganiu prezerwatywy?

Założenie prezerwatywy nie oznacza, że przez cały stosunek będziemy bezpieczni. Należy co jakiś czas sprawdzać stan prezerwatywy – czy nie zsunęła się z członka oraz czy materiał nie jest uszkodzony, czy nie doszło do przerwania struktury. Nawet najmniejsze pęknięcie czyni kondomy bezużytecznymi, więc kontynuowanie stosunku z niedużą dziurką czy przetarciem naraża nas na ryzyko nieskutecznej ochrony.

Po wytrysku prezerwatywę przytrzymujemy u podstawy penisa – może się tak zdarzyć, że kondom zostanie w partnerce, jeżeli będziemy wyciągać członka z pochwy bez trzymania za dolną część materiału. Prezerwatywę zdejmujemy jeszcze w stanie pełnego wzwodu – mamy wtedy gwarancję, że z prezerwatywy nie uroni się sperma czy inne płyny zawierające plemniki.

Jeżeli mamy problemy z założeniem prezerwatywy po raz pierwszy – cierpliwości, to normalne że na początku czynność ta może zająć więcej czasu. Tak jak z wiązaniem butów, tak i z zakładaniem kondomów musimy nabrać pewnej wprawy i zręczności. Producenci zwyczajowo dołączają do opakowania instrukcję użycia – nie wahajmy się z niej skorzystać. Wielu mężczyzn uznaje to za powód do wstydu – wręcz przeciwnie, warto sprawdzić, czy nasze czynności gwarantują bezpieczeństwo tak partnerce, jak i nam samym.

Jeżeli pierwszy raz chcesz skorzystać z portalu ogłoszeń towarzyskich, pamiętaj by zabrać ze sobą własną prezerwatywę, która da maksymalne bezpieczeństwo i moc doznać.

Oceń artykuł
[Suma: 9 Średnia: 4.7]
Informacja prawna